biegacz na diecie
-

Śledzie w sosie z kawy, miodu i musztardy – przepis na świąteczne danie prosto ze Szwecji
Z jakich produktów słynie Szwecja? Jakie przyprawy znajdziemy w szwedzkiej kuchni? W czym tkwi tajemnica szwedzkiego „lagom”? oraz jakie obowiązkowe dania znajdziemy na świątecznym, szwedzkim stole? O tym rozmawialiśmy dziś podczas wizyty w Ambasadzie Szwecji z Michałem Godyniem, szefem kuchni w rezydencji ambasadora, z którym wspólnie przygotowywaliśmy najbardziej znane, bożonarodzeniowe skandynawskie potrawy… Śledzie w sosie…
-

Konfitura z czerwonej cebuli – cebulowy chutney
Konfitura z czerwonej cebuli, zwana też cebulowym chutney to moje ostatnie kulinarne odkrycie, które całkowicie zmieniło moje podejście do tematu cebuli. Bo punkt widzenia, zależy od sposobu… przyrządzenia. Ostra, wyciskająca łzy u największego nawet twardziela cebula, została w końcu poskromiona. Towarzystwo miodu i cukru w zaledwie kilka minut nadało jej łagodności oraz cudownej słodyczy, ocet…
-

Łosoś w sosie teriyaki domowej roboty
Domowy sos teriyaki to genialny pomysł na wykorzystanie resztek warzyw z lodówki i tym samym stworzenie czegoś iście królewskiego. Serio! Sos, który świetnie smakuje nie tylko z łososiem, ale też z samymi warzywami na bazie których powstał. Jeśli dodać do tego ryż… mniam! Pomysł na przepis podsunął nam Julian Karewicz podczas warsztatów kulinarnych promujących platformę…
-

Kimchi – przepis na koreańską przystawkę
Kimchi to tradycyjna koreańska przystawka, będąca podstawą każdego posiłku w Korei i jednocześnie baza wielu zup, dodatek do smażonych warzyw czy ryżu. Nazwa „kimchi” pochodzi od chińskiego słowa „chimchae”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza kiszone warzywa. Szacuje się, że w Korei zjada się jej 1,5 mln kimchi ton w ciągu roku! Kimchi uznawane jest za jedną…
-

Makaron bavette alla puttanesca
Trochę makaronu i kilka składników wystarczą, by w zaledwie kilka minut stworzyć wyborny, iście włoski posiłek. Makaron z sosem alla puttanesca, bo o nim dziś mowa, to jedno z najprostszych i najbardziej znanych potraw w słonecznej Italii. Jedna z teorii mówiących o tym, kto jest pomysłodawcą dania, mówi o pewnym właścicielu domu publicznego, miłośniku gotowania,…
-

Jamie Oliver i przepis na pomarańczowe tiramisu
Klasyczne tiramisu przygotowuje się z biszkoptów maczanych w mieszance kawy i amaretto oraz kremu z serka mascarpone, cukru i żółtka. Jamie Oliver w swojej książce „30 minut w kuchni” przedstawia swój pomysł na ten włoski deser. Całkowicie inny, choć równie ciekawy w smaku. Jako że weekend za pasem poproszona zostałam przez domowników o zrobienie deseru.…
-

Podgrzybki w zalewie miodowej
Miłośnicy grzybów w tym roku nie mogą narzekać. Każdorazowe wejście do lasu oznacza tylko jedno – każdorazowe wyjście z koszem pełnym dobrodziejstw! Wielkim znawcą grzybów nie jestem. Nie bawię się w zabieranie do lasu atlasu i zastanawianie się czy to co zebrałam to grzyb jadalny czy nie. Zbierając grzyby kieruję się jedną podstawową zasadą –…
-

Czekośliwka – pyszne i zdrowe powidła domowe
No to wpadłam jak śliwka w kompot, a raczej jak śliwka w czekoladę! Jedni mówią na to „śliwkowa nutella”, inni „czekośliwka” ale są i tacy, co mówią wprost – powidła ze śliwek, choć w niecodziennym wydaniu. Jedno jest pewne – są pyszne! Moja wersja bezcukrowej czekośliwki (ta nazwa zdecydowanie podoba mi się najbardziej 😉 )…
-

Schab w majeranku – prosty przepis na domową wędlinę
Im starsza jestem, tym większą przyjemność sprawia mi robienie własnych przetworów. Po kiszonych ogórkach, kiszonych cytrynach, dżemach, powidłach, suszonych pomidorach, syropach i nalewkach na zimę przyszła pora na… wędliny! Pyszne, aromatyczne, cudownie soczyste i co najważniejsze – bez konserwantów! W końcu wiemy, co jemy 🙂 Zrobienie własnych wędlin w warunkach domowych zawsze wydawało mi się…
-

Fan+Azja – azjatycki fusion nad zalewem
Fan+Azja czyli azjatycki fusion nad zalewem… Przedostatni weekend wakacji spędziliśmy rodzinnie, kręcąc kilometry i odkrywając nieznane nam wcześniej trasy rowerowe. Z plecakami na plecach wypchanymi pluszakami i wodą do picia, po blisko dwóch godzinach pedałowania z krótkimi przerwami na wnikliwe, dziecięce obserwacje rosnącej na polach kapusty i chylących się ku ziemi słoneczników, dojechaliśmy do Zalesia…
