Ścisłe centrum, sąsiedztwo „Dzień dobry TVN” i zupełnie niepozorny lokal, za to istny raj dla tych, co to mięsa ani produktów pochodnych do ust nie wezmą. O czym mowa?
Krowarzywa to niewielki lokal, który specjalizuje się w nietypowej kuchni wegańskiej. Okazuje się, że moda na burgery dotarła także do świata wegan i wegetarian. Serwowane tu pyszne kanapki z wieloma składnikami w środku, nie dość że apetycznie wyglądają, to są też bardzo pożywną i zdrową przekąską (lub daniem, bo najeść się tym porządnie można).
W tygodniu lokal, szczególnie w porze lunchowej, jest wypełniony po brzegi. Przyznam, że chyba pierwszy raz w życiu widziałam tylu ludzi w tak małym pomieszczeniu. Starałam się wszystkich policzyć, 30 osób spokojnie stało w kolejce, by zamówić jedną z tutejszych kanapek. Kolejne osoby ustawiały się już przed wejsciem. Klientela bardzo różnorodna, od hipsterów po biznesmenów z teczką, od matek z dziećmi po seniorów, od pracowników pobliskich biurowców, po turystów nie tylko z Polski. Dla przeciętnego Kowalskiego, nazwy tutejszych burgerów zapewne niewiele mówią, ale miłośnikom zdrowego jedzenia tłumaczyć nie trzeba. Jaglanex, Cieciorex, Warzywex, Tofex, Seitanex. Do każdej kanapki dwa dowolnie wybrane sosy: musztardowy, majonez wegański, pomidorowy, ostry pomidor, koperkowy i polski, za dodatkową opłatą dodatki, jak choćby ser wegański, smufisy oraz desery.
Jako że była to nasza pierwsza wizyta w Krowarzywa i od czegoś trzeba było zacząć, zamówiliśmy Jaglanex i Warzywex. Wielkie bułki podane na talerzach z otrębów, wyglądały zjawiskowo, niemal jak z obrazka. Estetycznie i smacznie, ze sporą ilością dodatków w postaci warzyw. Jako osoba, która swego czasu jadała tradycyjne burgery z mięsem, śmiało mogę powiedzieć, że taka bezmięsna wersja burgerów będzie smakowała mięsożercom.
Ceny burgerów od 13 do 16 zł.
Jedyny minus lokalu to zbyt mała ilość miejsc siedzących, niemniej jednak bardzo polecam, bo warto! Pomysłodawcom tego miejsca gratuluję i mam nadzieję, że takich miejsc będzie coraz więcej, nie tylko w Warszawie.
Co o tym myślisz?