52 City Diner – restauracja której nie polecam

Miał być wielki sen o Amerykańskiej, dobrej knajpie, wyszedł tandetny lokal ze śmieciowym jedzeniem i ciekawym wystrojem.

52 City Diner to niewielki lokal zlokalizowany na parterze jednej z kamienic przy ulicy Gdańskiej w Bydgoszczy. Świetna lokalizacja i super pomysł na biznes, przy dość małej konkurencji. Good food and rock’ n’ roll. Czego chcieć więcej?

wnętrze 52 City Diner
wnętrze 52 City Diner

Klimatyczny, naprawdę fajny wystrój ze sporą ilością „hamerykańskich” motywów, przyjemna, zachęcająca karta z apetycznie wyglądającymi zdjęciami dań, które pozwalają wierzyć, że za chwilę wzniesiemy się na wyżyny podniebnych rozkoszy i przeniesiemy się za ocean.

Po krótkim namyśle składamy zamówienie: Diablo burger, marynowane żeberka w sosie Jack Daniells N°7 z frytkami i sałatką firmową, sałatkę ze szpinakiem, grillowanym kurczakiem i serem camembert, czekoladowe ciasto brownie na ciepło z lodami i karmelem oraz naturalne szejki o smaku gumy do żucia i mango.

Burger, klasyka, myślałam, że ciężko to zepsuć, a jednak… Zanim kanapka trafiła na nasz stół, przeszła przez dwie pary rąk – kucharza, który ją przygotowywał i kelnerki. Nikt nie zauważył, że bułka była spleśniała! Pomijam fakt, że buła zwykła, jakich w hipermarketach pełno. Miało być soczyste mięso, wyszła sucha, zupełnie niedoprawiona podeszwa. Cena 16,60.

pleśń na bułce w 52 City Diner
pleśń na bułce w 52 City Diner

Żeberka marynowane (?) w sosie Jack Daniells N°7 były zimne, ewidentnie odgrzewane nie wiadomo w czym, w środku suche i twarde jak wiór. Frytki poprawne, sos smaczny. Cena 18,50.

Sałatka także słabiutka, bez przypraw, kurczak suchy. Smaczny okazał się jedynie ser.

Marynowane żeberka Jack Daniells N°7, 52 City Diner
Marynowane żeberka Jack Daniells N°7, 52 City Diner

Naturalny szejk okazał się połączeniem mleka, kiepskiej jakości lodów i słodkiego syropu. Dodatku świeżego owocu na próżno tu szukać. Mango tylko w nazwie.

pseudo szejk, 52 City Diner
pseudo szejk, 52 City Diner

Czas na deser. Ciasto smaczne, fajne podane, jak zapewniała kelnerka wypiekane na miejscu. Do tego niestety wątpliwej jakości lody i masa krówkowa z puszki, których jeść odmówiła nawet 7-letnia miłośniczka słodkości.

deser w 52 City Diner
deser w 52 City Diner

Niestety, 52 City Diner to najgorsza restauracja w której do tej pory byłam. Nie polecam.

Ceny w stosunku do jakości oferowanego jedzenia zdecydowanie za wysokie.

52 City Diner Menu, Reviews, Photos, Location and Info - Zomato

Komentarze

Co o tym myślisz?