Niedziela, tym razem bez kawy. Szaleństwo miksowania zielonych produktów ogarnął i mnie. Wiosna nadchodzi, trza jeszcze bardziej wziąć się w garść 😉
Niewinne, zielone koktajle to ukryta, prawdziwa bomba witaminowa, prosty i szybki sposób na przemycenie świeżych owoców i warzyw do codziennej diety. Aby taki koktajl był pity ze smakiem nie wystarczy designerski słoiczek. Sekret tkwi jak zawsze w szczegółach – odpowiednio dobranych składnikach. Wielokrotnie do miksera wrzucałam to, co miałam pod ręką. Wybór nie zawsze okazał się trafiony, smak paskudny przez co albo napój wylewałam, albo piłam z miną męczennika, bo żal mi było wyrzucenia użytych produktów.
Ile ludzi, tyle pomysłów, dziś dokładam swój. Zielony, zdrowy a przede wszystkim SMACZNY zielony koktajl! Kapuściany smak jarmużu przełamany został nieco kwaśnym kiwi, aromatycznym imbirem i miętą oraz słodyczą soku jabłkowego zamiast wody, którą stosowałam wcześniej.
składniki:
- 1 duża garść jarmużu
- 2 kiwi
- ok 2 cm świeżego imbiru (obrany ze skórki)
- ok 10 liści świeżej mięty
- 1 łyżeczka błonnika (nasiona babki płesznik, łuski babki jajowatej – gotowa mieszanka dostępna w wielu sklepach)
- 2 szkl soku – mętny, bezpośrednio tłoczony (dostępne w większości sklepów, także dyskontach)
- kilka kostek lodu (polecam!)
Wszystkie składniki miksujemy, rozlewamy do szklaneczek.
Na zdrowie!
Co o tym myślisz?