Woda która gasi pragnienie

Bydgoszcz. Upał nieziemski. W cieniu było dziś 38 °C. Pierwszy raz od dawien dawna nie miałam ochoty ani na bieganie, ani na jedzenie. Pić za to mogłabym hektolitrami. Już jakiś czas temu odkryłam, że świetnie gasi pragnienie woda z dodatkiem cytryny, świeżych ogórków i świeżej mięty. Całość oczywiście porządnie schłodzona.

Do dużej butli z wodą (kupiłam taką 6 l) wrzucamy listki mięty, obrane ze skórki i pokrojone w słupki ogórki (użyłam 6 gruntowych) oraz pokrojoną na kawałki cytrynę (wcześniej polewamy wrzątkiem skórkę, bo skórki nie obieramy).

Uff…

Na jutro zapowiadają burzę. Jak mam być szczera, to wolałabym aby była już dziś, bo mimo późnej godziny nadal jest parno i duszno…

 

Komentarze

Co o tym myślisz?