No cóż, krupnik to jedna z tych zup, które wyglądają nieciekawie, ale nadrabiają smakiem, szczególnie wtedy, gdy doda się do nich odpowiednich dodatków, jak choćby w moim przypadku, nieco suszonych grzybów. Przepisów na idealny krupnik jest sporo. Ja wybrałam najprostszy, gdzie bazą jest bulion bez mięsa, przygotowany jedynie z warzyw i przypraw, w tym lubczyku z balkonowego ogródka.
Cóż więcej mogę powiedzieć? Zupa ta smaczna jest i zdrowa. Zamiast kaszy jęczmiennej, użyłam jaglanej, która uważana jest za jedną z najzdrowszych kasz.
Dodając do zupy kaszę, warto pamiętać, że podczas gotowania, zwiększy ona swoją objętość, nie wsypujcie jej więc zbyt dużo.
składniki:
- 2 l bulionu (przepis poniżej)
- 3/4 szkl kaszy jaglanej
- garść suszonych grzybów
- kilka ziemniaków
- świeży koperek
- natka pietruszki do posypania
przepis na domowy bulion:
- 2 l wody
- 4 marchewki
- 3 pietruszki
- kawałek selera
- gałązka lubczyku
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 4 listki laurowe
- sól i pieprz do smaku
Do garnka wlewamy zimną wodę, dodajemy ziele angielskie, liście laurowe, lubczyk, seler i pokrojoną marchewkę oraz pietruszkę. Gotujemy pod przykryciem, na małym ogniu ok 30 minut. Doprawiamy do smaku solą
Do gotowego bulionu dodajemy suszone grzyby, obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Gdy ziemniaki zmiękną dokładamy kaszę jaglaną i trzymamy na ogniu kolejne 15 minut. Na kilka minut przed końcem dodajemy posiekany koperek.
Przed podaniem posypujemy natką pietruszki.
Smacznego!
Co o tym myślisz?