Połączenie dyni i tymianku w słodkim cieście sernikowym to jedno z najprzyjemniejszych połączeń jakie można sobie wyobrazić. I tu musicie uwierzyć mi na słowo!
Słodkie ciasta nie pojawiają się u nas zbyt często, no chyba, że jest ku temu wyjątkowa okazja. I była.
Kiedy w niedzielę spodziewaliśmy się gości, chciałam ich czymś zaskoczyć. Kulinarnie. Oprócz zupy dyniowej, której wszyscy jesteśmy wielkimi fanami i hiszpańskimi przysmakami przygotowanymi przez mojego męża, postanowiłam zrobić coś do popołudniowej kawy. Ponieważ zostało mi sporo dyni, pomyślałam, że może pójdę w tym kierunku… I tak oto natknęłam się na ciekawy przepis umieszczony na kwestii smaku – sernik dyniowy. No nic, szybka wizyta w pobliskim sklepie i w zasadzie już mogłam zabrać się do roboty, a tej, całkiem niewiele.
Kilka modyfikacji przepisu, bo jakżeby inaczej i oto i on!
Zdecydowanie nie jest to ciasto typu fit, ale od czasu do czasu warto zgrzeszyć ;))
sernik dyniowy, fot. Joanna Schrade
potrzebne składniki:
- 400 g dyni (użyłam trochę prowansalskiej i trochę hokkaido)
- 250 g serka mascarpone
- 1 kg twarogu sernikowego (podwójnie zmielonego)
- 1/2 szkl cukru trzcinowego
- 1 płaska łyżka mielonego kardamonu
- 1 opak budyniu waniliowego
- świeże ziarna wanilii (lub cukier waniliowy)
- 3 jajka
spód:
- 80 g masła
- 250 g ciastek maślanych (patrzcie na skład!)
polewa:
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 1 tabl czekolady
- garść świeżego tymianku
Do roztopionego masła dodajemy zmielone na wiór ciastka maślane i mieszamy. Uzyskaną masę wykładamy dno blachy do pieczenia.
W międzyczasie dynię obraną ze skórki kroimy na małe kawałki i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok 20 minut. Miękką i ostudzoną dynię miksujemy na puree.
Do średniej wielkości miski wkładamy serek mascarpone, twaróg, cukier, wanilię, proszek budyniowy, jajka i zmiksowaną dynię. Całość dokładnie mieszamy, najlepiej za pomocą miksera i przelewamy na spód ciastek. Pieczemy ok 80 minut w temperaturze 180 °C. Upieczone ciasto odkładamy do ostygnięcia, a następnie schładzamy w lodówce min. 1 godz.
Przed podaniem ciasto dekorujemy polewą czekoladową (kawałki czekolady z dodatkiem oleju kokosowego roztapiamy w kąpieli wodnej) i posypujemy świeżym tymiankiem.
…
Co o tym myślisz?