Caprese to klasyczna, trójkolorowa sałatka, pochodząca z południowych Włoch. Przyrządza się ją z pomidorów, mozzarelli i bazylii, symbolizujących włoską flagę. Wiele lat temu, kiedy byłam we Włoszech, oczywiście spróbowałam tej rozsławionej sałatki. Choć wyglądała bajecznie, to jednak nie byłam w stanie jej zjeść, a to za sprawą hektolitrów oliwy z oliwek, której Włosi używają niemal do wszystkiego i w ilościach tak wielkich, że dla mnie większość dań była niezjadliwa. Owszem, lubię oliwę, ale nie w takich ilościach, dlatego też w domu, robię ją w wersji zmodyfikowanej.
składniki (porcja dla 1 osoby):
- 2 średnie pomidory
- 1 kulka mozzarelli
- 3-4 suszone pomidory w oleju
- kilka listków bazylii
- sól i pieprz do smaku (najlepiej świeżo zmielone)
- oliwa z oliwek
- ocet balsamiczny lub krem na bazie octu balsamicznego
Pokrojone pomidory i mozzarellę układamy na przemian. Dodajemy świeżą bazylię. Całość doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Polewamy odrobiną (wedle uznania) oliwy z oliwek i octu balsamicznego.
Sałatkę robi się bardzo szybko, jest ona idealna zarówno na śniadanie jak i na kolację. Najlepiej smakuje z chrupiącymi grzankami (ja używam do tego celu chleba żytniego na zakwasie, lekko podpieczonego w piekarniku).
Co o tym myślisz?