Nie wiem czy wiecie, ale Włosi jedzą tiramisu na drugie śniadanie! Fajnie co? Deser ten wygląda na skomplikowany, ale tak naprawdę jest mega prosty, no i taaaaaaaaaaaki pyszny! Samo przygotowanie trwa około 15 minut, do tego dochodzi godzinka obowiązkowego schłodzenia w lodówce.
Tiramisu to świetny deser na wszelkiego typu okazje (a dziś Walentynki, więc tym bardziej pasuje) i rewelacyjny w upalne dni. Uwaga! deser jest dość kaloryczny, no ale raz nie zawsze, zawsze nie wciąż 😉
składniki i przepis na tiramisu:
- 500 g serka mascarpone
- 4 jajka (potrzebne nam będą tylko żółtka! Białko warto zostawić, bo można zrobić z nich omlet białkowy)
- 1 szkl cukru
- 1 duże opakowanie biszkoptów
- 1,5 szkl wody
- 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (lub espresso z ekspresu do kawy jeśli macie)
- 1 kieliszek likieru amaretto
- 5 łyżek kakao holenderskiego (prawdziwego, a nie żadnego rozpuszczalnego)
W miseczce dokładnie mieszamy żółtka z cukrem. Najlepiej posłużyć się tutaj mikserem. Kiedy cukier się rozpuści dodajemy mascarpone, całość ponownie mieszamy.
Do mniejszej miseczki (lub talerza na zupę) wlewamy ciepłą, przegotowaną wodę, rozpuszczamy w niej kawę i dodajemy likier. Mieszamy. Biszkopty maczamy w przygotowanej mieszance i układamy w naczyniu (powinno być wysokie na ok 5 cm, ja użyłam naczynia żaroodpornego). Na tak ułożone biszkopty, nakładamy masę z mascarpone i posypujemy porządnie kakao. Najlepiej użyć tu sitka, aby nie było grudek. Na to nakładamy kolejną warstwę nasączonych biszkoptów, kolejną warstwę z serka i kolejną warstwę kakao. Całość przykrywamy folią kuchenną i wkładamy do lodówki na minimum 1 godzinę
Smacznego 🙂
Jeśli szukasz innych przepisów na deser, zajrzyj tutaj
Co o tym myślisz?