kuchnia biegacza
-
Kremowa zupa z dyni i pieczonych batatów
Pierwszą dynię w tym roku kupiłam dobry miesiąc temu. W międzyczasie zmajstrowałam już ze dwa kremy ze sprawdzonego przepisu, puree do obiadu, muffinki o które dopominały się dzieciaki, a wczoraj z racji pojawienia się gości, sernik dyniowy, o którym będzie oddzielny post, oraz kolejną zupę, choć tym razem w nowej, ulepszonej wersji z pieczonymi batatami i tymiankiem. Niewielka modyfikacja zupy…