Vapiano i prawdziwie włoskie jedzenie

Dziś jest pierwsza niedziela, kiedy to mogłam pospać naprawdę długo. Cotygodniowe niedzielne treningi grupowe, które odbywały się rano przeniesione zostały na sobotnie godziny wieczorne, co niezmiernie mnie cieszy. Korzystając więc z okazji, że nie muszę walczyć ani z budzikiem ani z moimi powiekami, które czasami odmawiają współpracy, spałam dziś do 11. Reszta domowników jakby solidarnie, także przywitała dzień o podobnej godzinie, więc nie miałam wyrzutów sumienia, że ktoś chodzi głodny 🙂 Na dobrą sprawę zamiast śniadania moglibyśmy pomyśleć już o obiedzie. Właściwie to tak zrobiliśmy 😉 Podczas wspólnego śniadania planowaliśmy, co zrobimy przez resztę dnia.

Pogoda była całkiem znośna, a że bezczynnie w domu siedzieć nie lubimy, wyruszyliśmy na rodzinny spacer po Warszawie. W planach był także obiad i o tym właśnie chciałabym kilka słów napisać…

Pierwszy raz o Vapiano słyszeliśmy będąc w Berlinie. Mimo różnorodnych knajpek, to właśnie tam ustawiała się największa kolejka.

W Warszawie znajdują się trzy restauracje pod tym szyldem, w różnych lokalizacjach. Wybraliśmy tę na ul. Taśmowej 7. Większość stolików była pozajmowana, na szczęście było też kilka wolnych.

To co zachwyca zaraz po wejściu do restauracji to zapach. I wcale nie przypalonego jedzenia, tylko pysznych aromatycznych przypraw kuchni włoskiej, bo mimo iż Vapiano ma niemiecki rodowód, znajdziemy tu niemal wyłącznie włoskie przysmaki.

Zamówiliśmy Pizzę Margeritę z dodatkowym Grana Padano, Pizzę Dell’Alpe (w składzie oliwa, gorgonzola, figi (tylko dlaczego 3 plasterki???) ser wędzony, suszone pomidory (także tylko 3), bazylia, rukola, grana padano), pizzę dla dzieci w kształcie… królika oraz Ravioli z rukolą. Nie obyło się też bez deserów i kaw, które także były wyśmienite, chociaż mój syn uważa, że ja i tak robię najlepsze na świecie tiramisu.

vapiano2

Wszystkie dania przygotowywane są od podstaw, ze świeżych produktów. Jeśli ktoś jest ciekaw jak powstaje zamówiony przez siebie posiłek, może oczywiście przypatrywać się kucharzom, gdyż kuchnie są otwarte. Ciekawe są także same stoliki, na środku których znajdują się marmurowe rynny z doniczkami świeżych ziół oraz przyprawy, sól, pieprz, ocet balsamiczny i dwa rodzaje oliwy.

vapiano6 vapiano5 vapiano3 vapiano4

Co tu dużo mówić, zjedliśmy wszystko z naprawdę wielkim smakiem. Pizza na cienkim, chrupiącym, prawdziwie włoskim cieście, ravioli ugotowanie idealnie, al dente, czyli tak jak być powinno.

Ceny raczej z tych wyższych. Obsługa bez zarzutu.

Vapiano Menu, Reviews, Photos, Location and Info - Zomato

Komentarze

Co o tym myślisz?