Krem z dyni i kalafiora z prażonym słonecznikiem

Dziś jesienne kolory na talerzu…

Zupę z dyni jadłam w sumie dwa razy. Raz była smaczna, raz nijaka. Cały sekret tkwi w szczegółach. Nie wystarczy dyni obrać, podsmażyć (albo i nie), wrzucić do gara, zalać wodą i zmiksować. Cóż można o dyni powiedzieć? No na pewno ma ładny kolor jednak sama w sobie jest raczej bez wyrazu. Ni to słodka, ni kwaśna, ni gorzka. Jest za to bogatym źródłem witaminy A, B1, B2, C, PP oraz składników mineralnych takich jak żelazo, magnez, wapń, magnez czy potas. Jest przy tym niskokaloryczna i beztłuszczowa. Aby można było też o niej powiedzieć, że jest smaczna trzeba się trochę napracować. Myślę jednak, że warto, tym bardziej, że jest to warzywo sezonowe.

Podstawą smacznej zupy (nie tylko z dyni) jest bulion (zwany też rosołem lub wywarem). W tym przypadku warzywny:

  • 2 l wody
  • 1/2 pęczka dymki
  • 1/2 selera
  • 1/2 bulwy kopru włoskiego
  • 1/2 pęczka natki pietruszki
  • 2 marchewki
  • 2 pietruszki
  • 2 ząbki czosnku
  • 3 liście laurowe
  • 3 ziarenka ziela angielskiego
  • pieprz do smaku
  • 5 łyżek sosu sojowego (osoby na diecie bezglutenowej z tego rezygnują)

Wszystkie składniki umieszczamy w garnku, zalewamy wodą i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem ok 1,5 godz. Taki bulion warto zrobić w większej ilości i zamrozić, aby był zawsze pod ręką. Warzywa nie będą nam już potrzebne, można więc zrobić z nich np. sałatkę jarzynową.

Bazę zupy dyniowej już mamy. Idziemy dalej.

  • 1 mała cebula
  • 350 g dyni
  • 350 g kalafiora
  • 1/2 czerwonej papryki
  • ok 4 cm świeżego imbiru
  • 3/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • sól i pieprz do smaku
  • ziarna słonecznika (można też użyć pestek dyni)
  • do dekoracji np. świeży koperek, śmietana, pietruszka, grzanki

Na odrobinie oliwy podsmażamy drobno pokrojoną cebulę, pokrojoną w kostkę dynię, kalafior oraz paprykę. Tu warto zamiast patelni użyć garnka, dzięki czemu mamy jedną rzecz mniej do mycia. Kiedy warzywa zmiękną (po ok 10 min w zależności od kuchenki) dodajemy 1,5 l wywaru z warzyw i gotujemy pod przykryciem ok 30 min, a następnie dodajemy posiekany świeży imbir i gałkę muszkatołową. Całość miksujemy do konsystencji kremu. Doprawiamy solą, pieprzem. Podajemy z prażonym słonecznikiem, śmietaną i/lub koperkiem

Zdrowa i pożywna zupa-krem gotowa!

Smacznego!

 

 

 

Komentarze

2 odpowiedzi na „Krem z dyni i kalafiora z prażonym słonecznikiem”

  1. Awatar foodmania

    kocham kremy z dyni- świetna zupka!

  2. […] zrobiłam krem z dyni (nie chwaląc się, wyszedł bardzo smaczny!), a że dyni jeszcze trochę mi zostało, postanowiłam […]

Co o tym myślisz?