sierpień 2016

  • Fusilli z tuńczykiem, suszonymi pomidorami i halloumi

    Fusilli z tuńczykiem, suszonymi pomidorami i halloumi

    Wczorajsze 38 stopni w cieniu zupełnie pozbawiły mnie chęci gotowania. Obiad zrobiłam z rozsądku, coś w końcu jeść trzeba, grunt to nie stać nad buchającą znad kuchenki parą. Makaron to jest to! Wrzucasz do gotującej się wody i czekasz, popijając przy tym chłodną lemoniadę. Na szybko jakiś pseudo sos. W lodówce tuńczyk, rozpoczęty słoik pomidorów, szpinak…

  • Paprykarz jaglany

    Paprykarz jaglany

    Ostatnio zaczęłam nieco eksperymentować z kaszą jaglaną. Tym razem wpadłam na pomysł zrobienia pasty, dodatku do pieczywa i jakby nie patrzeć, zamiennika masła. Paprykarz jaglany, bo o nim mowa, powstał z resztek jedzenia, które zostały mi z sałatki (o niej będzie już niebawem) – papryki i kaszy, kilku innych dodatków, które miałam w domu i kilku…

  • Europejska tajszczyzna czyli indyk z dodatkami w mleku kokosowym

    Europejska tajszczyzna czyli indyk z dodatkami w mleku kokosowym

    Czarowała, doprawiała, smakowała i… zaserwowała tajszczyznę. Wprawdzie nie wiem, czy dodanie do potrawy mleka kokosowego, imbiru czy kardamonu czyni ją już potrawą tajską i być może rodowity Taj pokręciłby tylko głową, ale zaryzykowałam użycia określenia „danie tajskie” z dodatkiem – w wydaniu europejskim. No cóż mogę powiedzieć? – pysznie wyszło! składniki: 500 ml mleka kokosowego (dobrej…

  • Przepis na placuszki karaibskie

    Przepis na placuszki karaibskie

    Dziś ewidentnie nie był dzień na śniadanie składające się z lekkiej sałatki. Potrzebowałam czegoś, co doda mi energii i w miarę szybko postawi mnie na nogi. Zmiksowałam więc to, co miałam w zasięgu ręki i co zazwyczaj sprawdza się w takich kryzysowych sytuacjach – najzwyklejszy na świecie banan i kilka innych składników. Wymyśliłam sobie coś, co moja córka nazwała placuszkami karaibskimi,…

  • Bieg Neptuna 2016 – krótka relacja

    Bieg Neptuna 2016 – krótka relacja

    Wakacje. Dla jednych to lody i gofry, dla innych smażona ryba i piwo. Dla mnie to mała odskocznia od codziennej diety, czyli wszystko po trochu, ze sporym dodatkiem atrakcji sportowych, tak dla równowagi 😉 Kiedy tylko zapadła decyzja, że w tym roku zwiedzamy zachodniopomorskie, od razu zabrałam się za szukanie imprez biegowych, które będą odbywały się…